Koncert bardzo ładnie się zaczynami.
Czyżby leciał Neil teraz z playbacku :O Szok!!!!!!!!!!!!!!!
EDIT: no tak, Neil się myli, raz jest full playback, raz playback, raz on sam. Nie podoba mi się coś takiego.
Na ''Winerze'' głos też jest nałożony!

Moderatorzy: verybilingual, Dx2
eliks napisał(a):Sztuczki na początku, ale teraz już normalnie. Jakość bardzo dobra.
ralph napisał(a):Jesli playback sluzy zrobieniu echa a nie zastepowaniu wokalu - niech bedzie, w sumie czemu nie? Brzmialo OK.
ralph napisał(a):Pandemonium bylo "imprezowa" trasa, teraz moze byc cos bardziej teatralnego.
dafio-cat napisał(a):P.S. Dało zauważyć się, że ludzie którzy byli na tym koncercie, w większości byli bardzo "sztywni". Wyglądało to co do publiki nie za specjalnie...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości